„Era światła”- recenzja książki

Kochani, dziś zapraszam Was na recenzję wyjątkowej książki. “ Era światła”  to trzecia część serii Gwiezdne dzieci, która opowiada o potencjalnych wariantach przyszłości.

JAKA BĘDZIE PRZYSZŁOŚĆ NASZEJ PLANETY?

W książce znajdziecie odpowiedź na pytanie, czy przyszłość naszej planety jest już zdeterminowana. Dowiecie się, jak ogromny wpływ każdy z nas ma na to, jak będzie wyglądał nasz świat.

“Era światła” to niesamowicie pasjonująca, wciągająca i wzruszająca pozycja. Podczas jej czytania wielokrotnie się wzruszałam. Były też fragmenty, które wywarły na mnie tak ogromne wrażenie, że nie mogłam opanować łez i przypomniałam sobie, jaki jest cel mojej duszy na tej planecie.

Autorka Gwiezdnych dzieci, Anna Grzywacz, jasno i zrozumiale tłumaczy, czym jest piąty wymiar. Obrazowo opisuje, jak będzie wyglądać Nowa Ziemia. Pokazuje też ewentualny czarny scenariusz przyszłości, który mrozi krew w  żyłach.

Jednak najważniejsze przesłanie tej książki jest zawarte w pięknym cytacie, który widnieje na początku książki.

“ Przyszłość jest zmienna, nieodgadniona – tym samym daje nam możliwość doświadczania. Nawet gdy w nią zerkniemy  pewni jej poznania, ona się zmieni – właśnie dlatego, że się na nią spojrzało. Najlepszym sposobem na poznanie przyszłości jest kreacja. To my jesteśmy przyszłością”.

CZAS PRZEJŚCIA, CZAS ZMIAN

Jeśli interesują Was zagadnienia związane z Nową Ziemią i jesteście otwarci na fascynujące wizje przyszłości, to “Era światła” jest dla Was. To pozycja, która daje do myślenia, wzrusza, zachwyca, ale przede wszystkim akcentuje naszą ogromną rolę w procesie wzniesienia.

Trzecia część Gwiezdnych dzieci daje nadzieję i otuchę. Pokazuje nam, że jesteśmy obecnie w głębokim procesie transformacji, w którym musi upaść wszystko, co nie było zbudowane na prawdzie.

Nie jest to łatwy proces, wymaga od nas wiele odwagi, wewnętrznej siły i zaufania. Jednak tylko odkrywając w sobie światło, możemy nieść je dalej innych ludziom. 

POTĘŻNA SIŁA MIŁOŚCI

Era światła doskonale tłumaczy, jak działają ciemne siły  i jak bardzo starają się nami manipulować, by zyskać swoje cele.

Jednak tylko my, świetliste istoty mamy moc kreacji. Teraz jest czas, by odkryć swoją boską siłę i tworzyć tylko to, co piękne i wzniosłe.

“Era światła” przypomina o naszej sile i wewnętrznej mocy. Moim zdaniem to idealna lektura na obecne czasy. Polecam ją Wam z całego serca.

Jestem ciekawa, czy słyszeliście o tej pozycji? 

Skomentuj Wpis

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj jako pierwszy komentarz do tego wpisu.

Previous
Teraz możesz dokonać zmian, o których nie śniłaś
„Era światła”- recenzja książki