Jak pokochać swój dom na nowo

Jeśli masz wrażenie, że przebywanie w domu przestało sprawiać Ci przyjemność, a coraz więcej rzeczy Cię irytuje, to koniecznie przeczytaj mój dzisiejszy wpis. Podzielę się sposobami na to, by znów dostrzec potencjał swojego domu i czuć się w nim błogo.

OTACZAJ SIĘ TYLKO TYM, CO SPRAWIA CI RADOŚĆ

Pewnie część z Was słyszała o metodzie Marie Kondo, autorki bardzo popularnych na całym świecie poradników dotyczących porządkowanie przestrzeni w domu. Jest ona bardzo prosta i zdecydowanie do mnie przemawia. Chodzi o to, że w domach powinniśmy mieć tylko takie rzeczy, które są praktyczne bądź takie, które sprawiają nam radość. Jeśli dany przedmiot nie spełnia tych kryteriów, według japońskiej ekspertki od sprzątania, powinien zostać usunięty z domu.

Oczywiście to nie znaczy, że masz wszystko wyrzucać. Część rzeczy możesz podarować znajomym, rodzinie. Część  ubrań warto oddać potrzebującym.  Jeśli masz czas i wenę, możesz je poprzerabiać, wprowadzić nowe dodatki i stworzyć coś naprawdę wyjątkowego. Opcji jest mnóstwo.

Ważne, by w domu były tylko takie przedmioty, które są przydatne bądź takie, które cieszą. W innym wypadku szybko odczujesz, że niechciane rzeczy negatywnie wpływają na Twoje samopoczucie.

DOM WPŁYWA NA TWOJE POCZUCIE WARTOŚCI

Dlaczego tak ważne jest otaczanie tylko tym, co sprawia Ci radość? Gdy to robisz, nie tylko jesteś w lepszym nastroju, ale przede wszystkim wysyłasz sygnał do swojej podświadomości, że jesteś dla siebie ważna. Jeśli dobrze się traktujesz, to masz wokół siebie tylko to, co z Tobą rezonuje i co daje Ci przyjemność. To wpływa na Twoje poczucie własnej wartości i oczywiście przenosi się na relacje z innymi osobami.

Gdy żyjesz w zagraconej przestrzeni bądź nawet uporządkowanej, ale takiej, której nie lubisz, przekłada się to na Twój stosunek do siebie. Podświadomie czujesz się mniej wartościowia. Jak widzisz, dom ma naprawdę ogromny wpływ nie tylko nasze samopoczucie, ale również na naszą samoocenę.

MNIEJ ZNACZY WIĘCEJ

Gdy już zrobisz wielką czystkę i zostawisz w swoim domu tylko te rzeczy, które sprawiają Ci radość automatycznie pozbędziesz się przedmiotów, które zalegały latami i nigdy nie były wykorzystywane.

Nagle okaże się, że można funkcjonować mając dużo mniej wokół siebie. Takie gruntowne sprzątanie działa terapeutycznie. To trochę tak, jakbyś czyściła swój umysł ze zbędnych, nagromadzonych latami myśli, przekonań czy schematów zachowań.

Ja zawsze gdy zrobię takie konkretne oczyszczanie swojej przestrzeni, czuję się o niebo lepiej. Porządki nie tylko oczyszczają dom, ale również nas samych. Mało tego! Gruntowne sprzątanie i zmiany w domu wpływają też na zmiany w życiu.

TYLKO TWOJA BŁOGA PRZESTRZEŃ

Posiadanie swojej własnej przestrzeni w domu jest niezwykle istotne, by żyć w zgodzie i harmonii ze sobą. Jeśli jednak nie masz na ten moment takiej możliwości, dobrze chociaż zorganizować swój mały kącik, który będzie Ci się kojarzył z samymi miłymi chwilami i który będzie Twoją osobistą przestrzenią mocy.

WPROWADŹ NOWE ŻYCIE DO SWOJEGO DOMU

Nie bez powodu mówimy, że diabeł tkwi w szczegółach. I to właśnie te szczegóły składają się na klimat Twojego domu. Zapewne zauważyłaś jak niewielka zmiana może całkowicie odmienić charakter całej przestrzeni. Nowy kolor na ścianie, nowe zasłony, poduszki to dobrze znane metody na szybką metamorfozę, które zawsze działają.

NATURA W DOMU

Nawet jeśli nie jesteś zwolenniczką botanicznego trendu, który od kilku sezonów szturmem podbił świat wnętrzarski, to i tak warto mieć w swoim domu chociaż kilka zielonych roślin. Nie tylko oczyszczają Twój dom z toksyn czy szkodliwego promieniowania, ale przede wszystkich wpłyną kojąco na Twoje samopoczucie.

Już sam zielony kolor powoduje, że jesteśmy bardziej zrelaksowani a obecność żywych roślin bardzo szybko podnosi poziom naszych wibracji i ma ogromny wpływ na nasze zdrowie.

A co pozytywnie wpływa na Was? Macie swoje sposoby na to, by czuć się błogo w swoim domu?

Podziel się

Dodany przez

Skomentuj Wpis

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

4 Komentarze
  • Ela
    12 stycznia, 2020

    ilekroć się przeprowadzałam, czułam się dopiero u siebie, gdy zawiesiłam obrazy rodzinne, wyjęłam zdjęcia. Bez tych rzeczy nie potrafię czuć się u siebie. czasem przewieszam je, przestawiam meble, ale są nieodłączną częścią mnie, bo są historią mojego życia.

    • Magda
      13 stycznia, 2020

      Ela, doskonale Cię rozumiem:) Mam podobnie. Jestem zodiakalnym Rakiem i dla mnie domowa atmosfera i klimat są w domu najważniejsze, dlatego nie jestem zwolenniczką całkowitego minimalizmu. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.

  • Grafinia
    15 października, 2020

    Bardzo ciekawy artykuł 🙂

    • Magda
      15 października, 2020

      Grafinia, dziękuję, pozdrawiam cieplutko:)